Instalator zachował poprzedni system, ale usunąłem go narzędziem do oczyszczania dysku:
Dzięki temu system po instalacji Chrome i Drive zajmuje zdrowe 30GB:
Właśnie instaluję MS Office 2013 i Steam, więc wkrótce skonsumuję kolejne gigabajty.
Podobnie jak wcześniej na laptopie wszystkie urządzenia zostały rozpoznane a ekran od razu pracował z natywną rozdzielczością. Nawet Geforce GTX 670 dostał sterowniki z sierpnia 2015.
Gratulację dla zespołu Windows! Kawał dobrej roboty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz