Ponieważ od sierpnia podjąłem nową pracę, ustąpiło sporo ograniczeń, jakie miałem i pojawiły się nowe możliwości. Sprzedałem więc Opla Astrę i rozpocząłem poszukiwania jej następcy.
Astra H kombi 1.3dci postawiła wysoko poprzeczkę spełniając wszystkie moje uprzednie wymagania, ale do dobrego łatwo przywyknąć i teraz mam kilka nowych życzeń. Ponieważ liczę na zupełnie zwolnienie z podatku VAT (to skomplikowane), to poważnie rozglądam się również za nowym autem. Przejdźmy jednak do kryteriów poszukiwań, jakie początkowo przyjąłem:
- możliwość odliczenia VAT
- nie starsze niż 2 lata o przebiegu poniżej 50 tys. km
- wysoka niezawodność w okresie 3 lat / 100 tys. km
- tempomat
- czujniki parkowania z tyłu (z przodu nie zaszkodzą)
- automatyczna skrzynia biegów (właściwie tylko dwu-sprzęgłowe biorę pod uwagę)
- pakowność porównywalna z kombi w klasie kompaktów
- możliwość podróżowania wygodnie z prędkością ~160km/godz. przy zużyciu paliwa poniżej 7l/100km
- możliwie niskie koszty ubezpieczenia OC i opłaty środowiskowe
- automatyczna klimatyzacja (mile widziana dwu-strefowość)
Nie zależy mi bardzo na przyspieszeniu, bo przekonałem się, że w ruchu miejsko-autostradowym nie ma to dużego znaczenia (inaczej wyglądało to dla mnie w Polsce, gdzie wyprzedzanie ciężarówek na drogach jedno-jezdniowych było codziennością). Chciałbym też uniknąć zakupu auta wysokiego (jak SUV, mikro-wan i inne takie), ponieważ zależy mi bardziej na powierzchni podłogi niż na kubaturze powietrza nad głową.
Co do budżetu sprawa jest bardziej złożona. Ponieważ planuję auto kupić na trzy lata, a potem wymienić, to bardziej zależy mi na rozpatrywaniu utraty wartości niż ceny bezwzględnej. Oczywiście są jakieś granice rozsądku i nie chciałbym wydawać więcej niż 25 tys. €, bo nie udźwignę kosztów ubezpieczenia.
Wczoraj wybrałem się na przegląd aut w pobliskich salonach samochodowych i chciałbym się z Wami podzielić wrażeniami. Postaram się jest przedstawić chronologicznie:
SEAT Leon 1.6D DSG7, ~16,5 tys. €
Zgrabne autko o zaskakująco dużym bagażniku, ale wciąż wydawało mi się za małe. Nie miałem czasu się nim przejechać. Podobają mi się osiągi tej konfiguracji.
SKODA Octavia 1.6D DSG7, ~17,2 tys. €
Pakowność na szóstkę. Wnętrze kojarzy mi mi się nieco z autem dostawczym, ale nie potrafię wskazać dlaczego. Przejechałem się koło 100km w mieście, na krajówce i na autostradach. Co do napędu nie mam zastrzeżeń, bo auto płynie, a ja nie miałem ochoty tykać drążka wcale, bo DSG robi to znacznie lepiej niż ja. Zaniepokoiła mnie jednak twardość zawieszenia i jego nerwowe reakcje nawet na najmniejsze nierówności na drodze. Czy tam jest w ogóle jakaś amortyzacja? To jest główny mankament, jaki widzę. Przy średnim spalaniu w trakcie mojej jazdy 5,7l/100km właściwie mógłbym od ręki to auto kupić, gdyby nie wrażenie jazdy wozem drabiniastym.
OPEL Insignia kombi 2.0D, ~22,4 tys. €
Auto, które bardzo podoba się mojej żonie. Ku memu zaskoczeniu nie zmieściłem się na tylnym siedzeniu wersji hatchback i sedan! Co więcej nie ma na to rady, bo kanapa nie jest regulowana. Zwyczajnie nie mogę jechać z tyłu - absurd!. W wersji kombi problem rozwiązano - niestety - ze szkodą dla wyglądu auta.
Tutaj ciekawostka: kilka godzin po wizycie dostałem ofertę rocznego kombi o symbolicznym przebiegu w nieco lepszym wyposażeniu za ~18,5 tys. € - do przemyślenia.
OPEL Astra kombi 2.0D, ~18,6 tys. €
Przyznam szczerze, że astra H mnie nie przekonuje wnętrzem. Odnoszę wrażenie, że jest ciaśniejsza i że pogorszyła się widoczność na boki. Rzecz jasna muszę się przejechać kombinacją tego diesla i automatu, ale pozostaję nieco sceptyczny.
VOLVO V60 Summum 1.6D, ~24,3 tys. €
Sięgnąłem na moment na inną półkę. Obejrzałem różne modele w salonie i trafiłem na ofertę stock, która mając cenę z konfiguratora ~41 tys. € była do wzięcia znacznie taniej. Mam poważne obawy co do kosztów ubezpieczenia, ale zamierzam się umówić na jazdę testową.
HONDA Accord kombi
Byłem w dużym salonie hondy, gdzie wyczekałem się okropnie, aby na końcu się dowiedzieć, że nie mają kombi do pokazania, nie mają wersji diesel a automat mogą co najwyżej sprowadzić. Odpuściłem.
MAZDA 6
Pan nalegał na rozmowę po francusku. Jak poprosiłem diesel z automatem, to zrobił okrągłe oczy i wysłał mnie do Forda. :-)
FORD Mondeo, hatchback 2.0D, 136KM, ~22,3 tys. €
Bardzo mi się spodobało to auto i było w niezłej promocji, ale słabo wypada cenowo na tle pozostałych propozycji.
FORD Focus, kombi 2.0D, 115KM, ~19,3 tys. €
Generalnie nie mam zastrzeżeń. Niestety auto testowe było hatchback z silnikiem 1.0 benzyna 100KM, ale i tak świetnie się bawiłem. Doskonałe zawieszenie i kierownica, ale cena pożądanej przeze mnie konfiguracji jest nieprzyjemna.
MERCEDES C200, kombi, 2.0D, rocznik 2009, przebieg 44 tys. km., ~21 tys. €
Dla porównania przejechałem się nieco starszą alternatywą z wyższej półki. Zegary przyprawiły mnie o zdumienie. Niestety tradycyjny automat wyprowadził mnie zupełnie z równowagi, a twarde zawieszenie poluzowało kręgi szyjne. To nie na moje nerwy.
Podsumowują najfajniej jeździło mi się Focusem, ale najbliżej ideału możliwości/cena była Octavia. Z punktu widzenia utraty wartości najlepiej wypada V60. Będę się jeszcze rozglądał, ale w międzyczasie zestawię to sobie w arkuszu kalkulacyjnym, aby ułatwić sobie wybór. O postępach będę Was informował...
[2012-08-23]
Alfa Romeo, Fiat, Jeep
Byłem w takim łączonym salonie i nie udało mi się znaleźć żadnego sensownego auta (takie nie-za-drogie kombi o małej utracie wartości).
Peugeot, Citroen
Wyczytałem, że nie mają tanich automatycznych dwu-sprzęgłowych skrzyń biegów. Poza tym:
w Peugeot: 308SW jest za ciasne, 40x już nie ma a 508SW jest nieprzytomnie drogie.
w Citroen: C4 nie ma kombi, na C5 kombi mnie nie stać.
RENAULT Megane, kombi, 1.5D 110KM EDC, ~17,7 tys. €
Wstąpiłem na chwilę do Renault i tutaj zaskoczyła mnie aktualna wersja Megane w wariancie kombi, która się przyjemnie prezentuje, jest pojemna, dobrze wyposażona i mają istotne upusty. Umówiłem się na jazdę testową w przyszłym tygodniu. Ucieszyło mnie też, że są gotowi mnie skredytować na 1,5 roku.
[2012-08-25]
VOLVO V60 Summum 1.6D, ~23,9 tys. €
Wczoraj byliśmy na jeździe testowej Volvo S60 D2 (1.6D PowerShift 6 biegów). Pojeździliśmy godzinę w mieście i w trasie. Subiektywnie nie widzę różnicy w porównaniu z Octavią. Jednak auto to jest mniejsze, acz znacznie lepiej wyposażone (całe mnóstwo szczegółów). Dostaliśmy też kolejny upust na wybrane V60. Przyznam, że się waham...
[2012-08-29]
RENAULT Megane, kombi, 1.5D 110KM EDC, ~17,7 tys. €
Wczoraj odbyliśmy jazdę testową. Niestety głównie pełzaliśmy w korkach. Nie mam zastrzeżeń do napędu czy poziomu wyposażenia, ale włącznik/wyłącznik tempomatu jest okropnie byle-jaki (miałem wrażenie, że odpadnie), a umieszczenie go nad dźwignią hamulca ręcznego to nieporozumienie.
[2012-10-20]
Poszukiwania pojazdu się przedłużały, a wciąż nie mogliśmy podjąć decyzji, co wybrać. Ostatecznie zabraliśmy się do przerabiania kryteriów próbując je jakoś zpriorytetyzować. Uznaliśmy, że 18 tys. € pozostanie naszą granicą nie do ruszenia i że jesteśmy skłonni zrezygnować z automatycznej skrzyni biegów. o ile auto będzie miało mechanizm zapobiegający staczaniu się samochodu przy ruszaniu pod górę.
Hyundai i30 Wagon, 1.6D 110KM, ~18 tys. €
Wkrótce potem - trochę przypadkiem - natrafiliśmy na Hyundaia i30, który kompletnie nas zaskoczył.
Okazał się być zmyślnie zaprojektowany wewnątrz a jednocześnie bardzo atrakcyjnie prezentował się z zewnątrz. Odbyliśmy jadzę próbną i stwierdziliśmy, że właśnie tego szukaliśmy. Bardzo nam się spodobała nawigacja z kamerą cofania i obsługa systemu audio.
Wkrótce po zakończeniu negocjacji z dealerem okazało się, że musimy się wstrzymać z decyzją aż zgromadzimy potrzebne fundusze, bo bank odmówił nam pożyczki. :-/ Samo życie...
[2012-12-01]
Dzisiaj nasze poszukiwania zakończyły się złożeniem zamówienia na Hyundai i30 Wagon, Style, 1.6D 110KM, za 18 tys. €. Będzie do odbioru na początku marca 2013. :-)