Alternatywą jest oczywiście wymiana dysku na nowszy i większy, np.: HM160HC Samsung SpinPoint M5, 160GB, 5400RPM, 8MB cache za ~230zł, ale wciąż jest to podobnie wolny dysk, tyle że 100GB większy.
Pomyślałem, by skorzystać jakoś z obecnego w laptopie slotu PCMCIA / CardBus type II o potencjalnej przepustowości 33/66/133 MB/s (w zależności od użytej karty).
Nabyłem więc czytnik kart pamięci 4World 05344 oraz kartę pamięci PQI SDHC 16GB class 10 za łącznie ~180zł. Potencjalnie dawało to nadzieję na 56GB łącznej pojemności oraz możliwość przesiadki na 32GB kartę za jakiś czas. Sama karta SDHC sprawuje się bardzo dobrze (test w czytniku w DELL Latitude E4300):
Już od plików rzędu 4kB transfer sięga 5MB/s w odczycie.
Niestety szybko okazało się, że czytnik wykryty w systemie jako standardowy kontroler ATAPI/IDE (karta pracuje w trybie emulowanego PIO), generuje błędy CRC przy próbie zapisu / odczytu plików większych niż 20MB. Nawet jeśli udaje mi się skopiować na kartę coś większego, uzyskuję przepustowość nie większą niż 1MB/s. Katastrofa. Dystrybutor czytnika w Polsce (ENAN) potwierdza, że nie jest to prawidłowe zachowanie urządzenia, więc postaram się je wymienić na inne w sklepie ontech.pl.
Napiszę jeszcze o dalszych postępach...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz