niedziela, 12 października 2014

ZTE nubia Z7 mini (NX507J)

Uległem pokusie i zakupiłem miesiąc temu w minideal.net smartphone ZTE nubia Z7 mini kosztem ~250€ i 52€ podatków oraz opłat celnych. Dostawa została zrealizowana w 10 dni dzięki uprzejmości DHL. Produkt jest z grubsza tych samych rozmiarów co moje dotychczasowe ZOPO C2 (wersja B), choć jest nieco chudszy i wyczuwalnie lżejszy.

Wygląda powściągliwie i raczej neutralnie:

Do wyboru był tylko ten dwu-kolor:

U góry nie ma LEDów, tylko czujniki:

Ekran jest również 5" 1080x1920 One Glass Solution, ale jest znacznie jaśniejszy: 

Akumulator jest montowany na stałe. Obie karty SIM muszą być w formacie mikro, więc karta Orange poszła pod nóż. Na białej części obudowy widać konfigurację 2GB RAM i 16GB NAND flash.


Tu widać, że nubia jest szczuplejsza:



Wewnątrz mamy do czynienia z SoC Qualcomm Snapdragon 801 (MSM8974 v3) oraz android 4.4.2:

CPU jest oszczędnie taktowany na 1.96GHz (inne telefony zwykle używają wersji 2.2 / 2.3GHz):

Wewnętrzna pamięć eMMC wydaje się mieć świetny odczyt, ale zapis poniżej średniej:

Tak wygląda implementacja dwusimowości w ROMie nubia:
Nubia bez ładowania wytrzymuje jeden dzień i ani chwili dłużej, bo za wydajność i niską masę się płaci:

Jeszcze kilka faktów o ROMie:

WiFi wspiera 802.11ac 1x1 i przy -58dBm negocjuje około 325Mbps (wg KAIBITS Network Signal Info) - nie narzekam.

Rzecz jasna głównym atutem miał być zintegrowany modem LTE kategorii 4. Niestety mój belgijski operator nie grzeszy choćby przyzwoitą siecią. Mimo to w drodze z pracy na przystanek złapałem pełny zasięg w paśmie LTE 3 (1800MHz) i oto, co uzyskałem:
Myślę, że w Polsce będzie znacznie lepiej...

Gwoli porządku dodam, że:

  • GUI jest bajecznie responsywne - to jak przesiadka z tramwaju do TGV,
  • Jest znacznie lepsza jakość rozmów w obu kierunkach, 
  • Miracast działa z LG 55LN5758,
  • Pioruńsko szybko się ładuje (na oko ~2 godz.)

Teraz o wadach:

  • nubia launcher wywaliłem po 15 minutach - po prostu nie rozumiem, co autor miał na myśli,
  • nubia update wykłada się w trybie recovery za każdym razem zgłaszając błąd w aplikacji BasicDreams.apk - i bądź tu mądry,
  • aplikacja YouTube nie odtwarza materiałów na telefonie zgłaszając problem z połączeniem, więc oglądam na TV przez WiFi Direct, szukając po forach ratunku,
  • AndroBench zalicza błąd krytyczny przy próbie sekwencyjnego odczytu karty microSD (hmmm...),
  • obudowa jest śliska i kilka razy łapałem go już w locie.
Zważywszy na wyżej wymienione zamierzam się przesiąść na nieco bardziej cywilizowany ROM jak tylko takowy napotkam.
Z czasem dorzucę lepsze wyniki pomiarów, jeśli rodzina pozwoli.

PS. Sprzedam moje roczne ZOPO C2. Proszę o kontakt...

[UPDATE 2014-11-22]
Z przykrością donoszę, że stock ROM jest koszmarnie koślawy.
Po kilku tygodniach kombinacji zostałem na Cuoco92 ROM 2.20, opartym na stock 1.62.
Mimo wielu poprawek nadal są trzy główne problemy:
1. Po dwóch dniach przestają działać powiadomienia SMS (przesiadłem się na GO SMS Pro)
2. Youtube nie odtwarza wideo - błąd połączenia (brak rozwiązania)
3. Po każdym restarcie wyłącza się LTE (włączam ręcznie trybem serwisowym *#*#4636#*#*)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz