niedziela, 6 września 2015

Aktualizacja do Windows 10

Właśnie kończę aktualizować do Windows 10 nasz komputer stacjonarny. Podobnie, jak w przypadku laptopa wybrałem opcję nie zachowywania żadnych danych (choć wcześniej złapałem obraz poprzedniego systemu). Instalacja trwała koło pół godziny i przebiegła bez problemu.
Instalator zachował poprzedni system, ale usunąłem go narzędziem do oczyszczania dysku:

Dzięki temu system po instalacji Chrome i Drive zajmuje zdrowe 30GB:

Właśnie instaluję MS Office 2013 i Steam, więc wkrótce skonsumuję kolejne gigabajty.
Podobnie jak wcześniej na laptopie wszystkie urządzenia zostały rozpoznane a ekran od razu pracował z natywną rozdzielczością. Nawet Geforce GTX 670 dostał sterowniki z sierpnia 2015.
Gratulację dla zespołu Windows! Kawał dobrej roboty!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz