środa, 27 kwietnia 2011

Koncentrat

  • Jeżeli planujecie uruchomić lub zaktualizować urządzenie IDS w Waszej sieci, to zwróćcie uwagę na niniejszy wpis Pawła Karwczyka tutaj. Mowa jest o porównaniu Snort i Suricata. Polecam.
  • Co powiecie na laserowy zapłon w silnikach benzynowych zamiast iskrowego? Japońscy naukowcy opracowali na tyle mały i mocny laser, że może być umieszczony w głowicy silnika. Korzyści są oczywiste, bo umożliwi to zapłon przy prawie dowolnych warunkach i dowolnym momencie. Czytajcie tutaj.
  • Nie wiem, czy wiecie, że nierzadko wydajność aplikacji, które używamy na co dzień polega w większym stopniu na gotowości kompilatora do zastosowania optymalizacji i wykorzystania rozszerzeń instrukcji procesora niż samej wydajności procesora (szczególnie przy porównywaniu różnych modeli CPU z tej samej rodziny). Polecam Waszej uwadze ciekawy artykuł tutaj w temacie kompilatorów dla AMD Bulldozer i Intel Sandy Bridge.
  • Rynek kart graficznych jest niełatwy do ogarnięcia. Szczególnie dla osób sporadycznie zaglądających w artykuły w temacie. Przeciętny "pasjonat" wg moich obserwacji rozróżnia rozmiar pamięci graficznej i nazwę handlową modelu GPU. Tymczasem ten artykuł wskazuje (nie bez kozery), że obok architektury GPU, liczbie jednostek wykonawczych kluczowa jest przepustowość interfejsu pamięci. Teraz skondensowana porada dla roztargnionych: nie da się pograć z sensem z kartą graficzną pracującą z pamięcią DDR3, musi mieć GDDR5. ;-)
  • A teraz artykuł o bardzo fajnym produkcie Acar Eco tutaj. Wreszcie ktoś wymyślił idealną listwę zasilającą, która wie, kiedy odciąć zasilanie. Ten wynalazek powinien być obowiązkowy w naszych domach. Gorąco polecam!
  • Od poniedziałku aż po wtorek podróżowałem autobusem do Brukseli pojazdem firmy Sindbad, który na oko wyglądał na SETRA S 431DT (dane techniczne tutaj). Wyobraźcie sobie, że w środku mieści się całkiem wygodnie (lepiej niż w RyanAir) ~80 osób. Jest tam duuży bagażnik, toaleta i barek z ciepłymi napojami. Nie trzęsie, nie wyje i nie szarpie. Śmiga nawet do 120km/godz. przy naprawdę pomijalnym dźwięku silnika. Klimatyzacja działa bardzo wydajnie i nie rozwaliła mi zatok, mimo że usiedziałem tam łącznie ponad 18 godzin. Myślę, że byłem świadkiem jednej z najbardziej ekologicznej "teleportacji" 80 osób + obsługa + bagaże 1200km dalej. Niestety nie mam danych o faktycznym spalaniu tego potwora.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz