czwartek, 12 lutego 2015

Przesiadka z super-zooma na mikro-systemówkę

Do niedawna byłem foto-amatorem uzbrojonym w aparat w smartphone oraz Nikon Coolpix P100.
źródło: Nikon

Szybkie zdjęcia wprost z kieszeni cykałem komórką a Nikona wyciągałem chcąc wyższej jakości. P100 świetnie się sprawdzał na wakacjach i podczas spacerów. Niestety oba urządzenia zawodziły wewnątrz, przy sztucznym oświetleniu i szybkich ruchomych celach.
Zasięgnąłem języka w pracy w gronie profesjonalistów i foto-amatorów. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że na ignorancję nie ma cudownych środków. Podjąłem więc spóźnioną edukację w temacie fotografii. Po około dwóch tygodniach czytania podręcznika użytkowania Nikona oraz artykułów w sieci zrozumiałem, że:
  • Elementy światłoczułe są małe w stosunku do światła dostępnego wewnątrz
  • Optyka Nikona nie jest w stanie skompensować braku światła
  • Czułość matrycy oraz procesor obrazu nie jest w stanie ustawić ostrości w oparciu o kontrast

W tej sytuacji zacząłem się rozglądać za nowym aparatem o nie-większych gabarytach który pozwoliłby mi zaadresować powyższe problemy.
Ostatecznie kupiłem Olympus PEN E-PL7  z obiektywem M.ZUIKO DIGITAL 14-42mm 1:3.5-5.6 II R za ~500€.
źródło: amazon

Dodatkowo zainwestowałem w lampę Metz mecablitz 36 AF-5 digital o liczbie przewodniej 36 kosztem ~90€.
źródło: Metz

Wreszcie udało mi się znaleźć używany obiektyw Panasonic H-H020 20mm F1.7 ASPH za 210€.
źródło: Panasonic

Efekty połączenia Olympusa ze stało ogniskowym obiektywem przerosły moje oczekiwania. W ciemnym pokoju jestem w stanie robić zdjęcia szybko umykającemu potomstwu. Obrazy statyczne są jeszcze lepsze. Oto zdjęcie piórnika z przed chwili:
Mała głębia ostrości i łagodne przejścia - bardzo mi się podoba. Nie odczuwam ziarna mimo ISO1600 - tutaj F1.7 robi swoje, bo ekspozycja była tylko 1/20 sek.

Na szczególnie trudne warunki mam teraz lampę, którą kieruję w sufit i używam dyfuzora. Dzięki temu mogę bezkarnie używać obiektywu 14-42mm, który jest szybszy i ma większą skuteczność w ostrzeniu.

Mam świadomość, że jeszcze wiele nauki przede mną nim będę w stanie wykorzystać nowy sprzęt. tym niemniej już teraz odczuwam ogromną poprawę w trybach automatycznych zarówno w jakości zdjęć jak i łatwości użytkowania. Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz