Od czasu do czasu czytam na forach, że dyski SSD są mało pojemne, drogie i niewiele przyspieszają pracę laptopa. Trudno jest zająć jednoznaczne stanowisko w tej sprawie, bo mamy tu wiele czynników wpływających na subiektywną ocenę "szybkości" pracy komputera. Chciałbym jednak wykorzystać w miarę świeże dane pomiarowe (Konrad, dziekuję!), aby podzielić się z Wami pewnym rozważaniem teoretycznym.
Najpierw parę słów wstępu:
Większość z nas korzysta z platformy MS Windows XP/Vista/7, najczęściej przechowując system operacyjny i pliki w systemie plików NTFS. Jego domyślny rozmiar jednostki alokacji to 4kB i znowu prawdopodobnie większość z nas ma tak sformatowane partycje. Maksymalnym rozmiarem transferu dyskowego dla tych systemów jest zwykle 64kB (tak przynajmniej wynika z moich pomiarów).
Postanowiłem zsumować teoretyczne średnie losowe czasy dostępu do danych oraz czas ich odczytu dla 1000 transakcji, aby uzyskać teoretyczny oczekiwany czas zakończenia tych transferów.
Do celów porównania biorę wyniki pomiarów ATTO i HDTune dla dysków: WD 320GB 5400obr/min PATA (WD3200BEVE-00A0H), WD 320GB 7200obr/min SATA (WD3200BEKT-60PVM) oraz Corsair Force F120 SATA (CSSD-F120GB2-BRKT).
Wyniki tych obliczeń znajdziecie poniżej:
opis | WD 5,4krpm | WD 7,2krpm | Corsair F120 |
---|---|---|---|
(HDTune) śr. czas dostępu [ms] | 17,1 | 16,5 | 0,2 |
(ATTO) śr. transfer przy 4kB [MB/s] | 17,9 | 19,8 | 59,4 |
(ATTO) śr. transfer przy 64kB [MB/s] | 60,4 | 105,7 | 242,6 |
czas 1000 odczytów po 4kB [sek] | 17,3 | 16,7 | 0,3 |
czas 1000 odczytów po 64kB [sek] | 18,2 | 17,1 | 0,5 |
Dane oznaczone na zielono to wynik mnożenia, dodawania i zaokrąglenia.
Oczywiście to jest sytuacja idealna, bo mamy po drodze kontroler IDE, który ma swoje opóźnienia oraz inne transakcje w tle, które zaburzają wyidealizowany przeze mnie tutaj proces. Daje to jednak odczucie, czego można się spodziewać migrując na nośnik, który średnio odpowiada po 0,2ms, a nie 17ms.
Oczywiście to jest sytuacja idealna, bo mamy po drodze kontroler IDE, który ma swoje opóźnienia oraz inne transakcje w tle, które zaburzają wyidealizowany przeze mnie tutaj proces. Daje to jednak odczucie, czego można się spodziewać migrując na nośnik, który średnio odpowiada po 0,2ms, a nie 17ms.
W szczególnych przypadkach (gdy dane nie są wcześniej zbuforowane w pamięci RAM) możemy się spodziewać odpowiedzi na granicy ludzkiego refleksu (u mnie około 0,5 sek).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz