sobota, 7 września 2013

Miesiąc z LG 55LN5758

Z końcem lipca nabyłem telewizor, aby wymienić eksploatowaną plazmę 42" (1024x768). Kwestia wyboru nie była łatwa, bo telewizory, choć tańsze, wciąż kosztują sporo. Najtrudniejszym dla mnie ograniczeniem była przekątna ekranu. Ponieważ w wynajętym mieszkaniu nie możemy wymieniać mebli ani specjalnie ich przestawiać,to 5 metrowa odległość kanapy od telewizora stawia wysokie wymagania. Jeśli spojrzeć na poniższy wykres:

źródło: carltonbale.com
To zakładając 16 stóp odległości od telewizora, widzimy, że:
  • od 50" zaczynamy widzieć różnicę pomiędzy 480p an 720p
  • od 120" zaczynamy widzieć różnicę pomiędzy 720p a 1080p
Nawet krótkie spojrzenie na ofertę rynkową przekonało mnie, że rozsądek cenowy kończy się na 65". W zasadzie i tak większość zawartości mam 480p i czasem tylko sięgam po pozycje Bluray. Dla 1080p mogę usiąść na krześle ~2 metry (7 stóp) od telewizora, aby dostrzec szczegóły.
Zależało mi na obsłudze WiDi/Miracast oraz pewnej "smartowości".
Od razu odrzuciłem wersje 3D, bo nawet w kinie unikam tych rozwiązań (słabo się to sprawdza z moimi okularami korekcyjnymi).
Spędziłem dobrą godzinę testując kompatybilność Miracast z różnymi telewizorami w sklepach. Ostatecznie zdecydowałem się na LG 55LN5758 za niecały 1000 EUR.

Mija właśnie miesiąc eksploatacji i zdążyłem już poznać jego mocne i słabe strony.
Jakość obrazu jest bardzo dobra dzięki podświetleniu z tyłu i dobrze dobranym algorytmom wygładzającym powierzchnie czy wyostrzającym krawędzie.
Miałem przez chwilę kłopot z konwersją wielokanałowego dźwięku do stereo, ale po wyłączeniu wszystkich efektów kinowych i 3D wszystko wróciło do normy.
Bardzo fajnie działa odtwarzanie przez WiFi filmów z serwerów DLNA. Niestety nie da się przeskakiwać w wybrane miejsce w pliku ani wznawiać od ostatniego razu. Działa tylko pauza, więc słabo.
Telewizor okazał się świetnym partnerem dla mego Raspberry Pi z RaspBMC dzięki SimpLink (LG wersja HDMI-CEC), ale o tym więcej w oddzielnym poście...
Miracast działa bez zarzutu z mym ZOPO C2. Zamierzam potestować WiDi, jak tylko będę miał kompatybilne urządzenie.
Podsumowując - zakup udany, chociaż nie tani.
Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz